41-latek z Nysy podejrzany o posiadanie narkotyków. Czeka go nawet 10 lat więzienia.
Według informacji, które przekazali nyscy detektywi zajmujący się walką z narkotykami, 41-letni mieszkaniec tego miasta mógł przechowywać w swoim domu nielegalne substancje. W związku z tym, funkcjonariusze postanowili osobiście sprawdzić te doniesienia i odwiedzili domostwo podejrzanego. Mimo początkowego zaprzeczenia przez mężczyznę, że posiada jakiekolwiek substancje zakazane, policjanci postanowili dokładnie przeszukać pomieszczenia.
Pogłoski okazały się prawdziwe – podczas przeszukań, mundurowi znaleźli znaczącą ilość narkotyków. Odkryli blisko 50 gram amfetaminy oraz marihuanę. Na pytania stróżów prawa skąd ma te substancje, mężczyzna odpowiedział niepamiętającym tonem, twierdząc, że zapomniał o ukrytych narkotykach – relacjonuje starszy sierżant Janina Kędzierska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Nysie.
Podejrzany usłyszał formalny zarzut posiadania psychotropowych oraz odurzających środków. Na szczęście dla prowadzących śledztwo, przyznał się do przedstawionych mu zarzutów. Dodatkowo, na poczet przyszłych kar, funkcjonariusze zabezpieczyli pieniądze należące do podejrzanego. Prokurator zdecydował o nadzorze policyjnym dla mężczyzny – dodaje Kędzierska.