Wojsko Terytorialne wraca do Nysy! Nowa jednostka w byłym gimnazjum

W ostatnich dniach Rada Miejska w Nysie podjęła decyzję, która może znacząco wpłynąć na przyszłość lokalnej społeczności. Dzięki jednogłośnemu głosowaniu radnych, nieruchomości przy ul. Kościuszki zostaną przeznaczone na potrzeby Wojsk Obrony Terytorialnej. W miejscu byłego gimnazjum mają zostać rozmieszczone dwie kompanie: logistyczna i saperów.
Wzmocnienie bezpieczeństwa regionu
Pomysł utworzenia jednostki Wojsk Obrony Terytorialnej w Nysie pojawił się jako odpowiedź na potrzebę zwiększenia ochrony regionu przed różnorodnymi zagrożeniami, w tym klęskami żywiołowymi. Inicjatywa ta została po raz pierwszy zaprezentowana przez przedstawicieli rządu podczas wizyty wicepremiera i ministra obrony narodowej we wrześniu 2024 roku. Zapowiedziano wtedy, że jednostka stanie się częścią 17. Opolskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
Lokalizacja i plany rozwoju
Na miejsce przyszłej jednostki wybrano budynki przy ulicy Poznańskiej, będące dotychczas siedzibą Centrum Integracji Społecznej. Cały teren, wraz z budynkiem i boiskiem, został formalnie przekazany podczas sesji rady miejskiej 5 września. Decyzja ta otwiera drogę do rozpoczęcia działalności jednostki planowanej na kwiecień 2025 roku.
Przygotowania do operacyjności
Choć oficjalne przekazanie terenu nastąpiło dopiero teraz, przygotowania do uruchomienia jednostki trwały już od dłuższego czasu. Jak poinformował płk. Artur Bartkowski, dowódca 17. Opolskiej Brygady Obrony Terytorialnej, wojsko dysponuje już niezbędnym sprzętem oraz personelem gotowym do działania w Nysie. Dzięki obecności dwóch kompanii: logistycznej oraz saperów, jednostka ma zapewnić efektywną reakcję na sytuacje kryzysowe.
Znaczenie dla lokalnej społeczności
Decyzja o utworzeniu jednostki WOT w Nysie niesie ze sobą szereg korzyści dla lokalnej społeczności. Poza zwiększeniem bezpieczeństwa, obecność wojska może przyczynić się do rozwoju infrastruktury i stworzenia nowych miejsc pracy. W dłuższej perspektywie, taka inwestycja wzmacnia również poczucie stabilności i bezpieczeństwa mieszkańców regionu.