Za kilka minut przed 13:40 w sobotę, 5 kwietnia doszło do kolizji na krajowej "46" pomiędzy Opolem a Nysą

W sobotnie popołudnie, dokładniej rzecz ujmując, chwilę przed wybiciem godziny 13:40, służby ratunkowe otrzymały informację o wypadku samochodowym. Doszło do niego na drodze krajowej numer 46 prowadzącej z Opola do Nysy.
Niedaleko miejscowości Grabin miało miejsce tragiczne zdarzenie drogowe, w którym uczestniczyły trzy samochody osobowe. W sumie pojazdami poruszało się sześć osób. Czworo z nich wymagało opieki medycznej i zostało przekazane pod pieczę Zespołu Ratownictwa Medycznego (ZRM).
Na miejsce wypadku skierowano jednostki straży pożarnej z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Niemodlin oraz Ochotniczej Straży Pożarnej Grabin. Oprócz nich, wsparcie udzieliły również wyznaczone grupy medycznego ratownictwa oraz funkcjonariusze policji.
Służby próbujące ustalić przyczyny zdarzenia wysnuli wstępne tezy na podstawie swoich obserwacji. Jak się wydaje, 59-letni kierowca, który podróżował Citroenem C4, uderzył w tylną część Skody, którą prowadziła 34-letnia pani. Energia uderzenia była tak silna, że pojazd kobiety został wyrzucony na przeciwny pas ruchu. Tam doszło do zderzenia z Kią, za której kierownicą siedział 44-letni mężczyzna.
Akcja ratunkowa na drodze uniemożliwiła ruch przez pewien czas. Dopiero o godzinie 16:50 droga została ponownie udostępniona dla ruchu i od tego momentu można nią podróżować bez przeszkód.